spinning (675)

Poniedziałek, 14 marca 2011 | | Komentarze 0

Kolibrem trzeba być aby nadążyć za dzisiejszym spinningiem... aby trzymać tempo kadencji za instruktorką trzeba by kręcić z kadencją powyżej 120... ooo... nie to trochę za ostro :-) Pomieszczenie za małe i przy pełnej obsadzie, 17 osób, nie ma czym oddychać, a temperatura trzyma się powyżej 25C. Jak w takich warunkach panować nad wysiłkiem... nie da się :-) No to pokręciłem w charakterze interwałów - ale interwałów na kadencji i tętnie - nie na mocy :-)
Potem druga godzina i tu już trochę lepiej normalniejsza kadencja i jako takie panowanie nad tym co się dzieje. Lepsza muzyka.
Podsumowując, zrobił się z tego mocny trening, ale w porządku. Wczoraj była regeneracja, jutro odpoczynek, a cały przyszły tydzień też będzie miał niższe obciążenia.

Obciążenie: 352
...i w butach mokro :-)

trochę miejsko

Niedziela, 13 marca 2011 | | Komentarze 0

Naubierałem się i wspólnie z Dorotą pojechaliśmy regeneracyjnie po asfalcie... noo... może było trochę po lesie i błocie :-)
Po tygodniu gdy to pojawiły się w treningu pierwsze minuty w strefie beztlenowej, dzisiejsza regeneracyjna wycieczka była idealna.

Obciążenie: 129

***
Rano testy kontrolne przy pomocy Polara:
Tętno spoczynkowe = 46
Polar Own Index = 58
Polar HR max szacowany = 180

spinning (674)

Piątek, 11 marca 2011 | | Komentarze 0

Intensywność w tym tygodniu podkręcona do granicy beztlenowej. Kolejny stosunkowo krótki trening z kilkoma krótkimi wejściami ponad RCP. Tych kilka prób miało charakter interwałowy. Niestety nadal uważam że na spiningu w V-S tętno pochodzi z temperatury. Moje poczucie wysiłku nie jest aż tak wielkie, a tętno szaleje jednak jakoś wysoko. Dzisiaj większość czasu z wysoką kadencją - niebyt mi to spasowało - to ma znamiona jakiegoś szalonego treningu :-)

Obciążenie: 188

spinning (673)

Środa, 9 marca 2011 | | Komentarze 0

Miały być dwa dni odpoczynku, ale był jeden :-) To jest mocniejszy tydzień, dlatego na treningu postarałem się wykorzystać muzykę i styl prowadzenia zajęć, wykorzystać w celu uzyskania interwałowej charakterystyki wysiłku. Jestem zadowolony bo nawet jakoś się udało. Nie były to typowe interwały ale miały namiastkę interwałów. Jak na razie tego potrzebuję więc jest dobrze.
Nadal uważam, że wysokie tętno na treningach w V-S powodowane jest wysoką temperaturą. Trening był krótki ale intensywniejszy. Zdarzyły się nawet 3 min w strefie beztlenowej.

Obciążenie: 183

spinning (672)

Poniedziałek, 7 marca 2011 | | Komentarze 0

Rozpoczynam od wioseł. 19min przy średnim obciążeniu 140W. Potem spinning w krótkim ale intensywnym wydaniu. Średnie obciążenie i normalne kadencje, a jednak okazuje się że tętno wychodzi w wysokie strefy. Coś mi się wydaje że bardziej ma to związek z temperaturą w za małym pomieszczeniu niż z realnym wysiłkiem treningowym. Było +26C i ponad 10 osób, takie warunki robią swoje, brakuje tlenu i jest bardzo ciepło. Ale jako, że w obecnym okresie mogę już od czasu do czasu "przycisnąć" to w ramach rozsądku i kontrolując samopoczucie, pojechałem trochę mocniej, przekraczając na chwilę próg RCP. Teraz nastąpią dwa dni odpoczynku.

Obciążenie: 175

w góry do Górek

Niedziela, 6 marca 2011 | | Komentarze 0

Rano pakowanie i wyjazd do Górek w góry :-) Wspólnie z klakierem zrobiliśmy kilkanaście kilometrów. Dla mnie było to bardzo ciekawe zaznajomienie się w tamtą okolicą. Pogoda za oknem wyglądała bardzo dobrze, ale okazało się że półtorej godziny na rowerze nam wystarczyło :-) Trasa wiodła w dużej części w terenie i mogłem posmakować pierwszych technicznych wstawek w tym roku. Trochę błota, trochę lodu, trochę śniegu, i kilka podjazdów w terenie.

Obciążenie: 203

spinning (671)

Sobota, 5 marca 2011 | | Komentarze 0

Trening mieszany, trochę przedłużony sobotni spinning. Dobra muzyka i bardzo dobre samopoczucie. Już 10 minut w strefie D.

Obciążenie: 204

spinning (670)

Piątek, 4 marca 2011 | | Komentarze 0

Samodzielnie jadę sobie w klubie. Poczułem trochę spokoju po tym szalonym tygodniu treningów pomiędzy Olsztynem, Trójmiastem i Katowicami. Ufff... cieszę się, że tydzień nie był stracony :-)
Dzisiaj trochę siły oraz pierwsze trzy bardzo krótkie interwały. Po 45 min treningu zrobiłem właściwie trzy wstawki o charakterze interwałów w trzyminutowym cyklu, ale tylko ze strefy B do strefy C, chodziło raczej o wprawkę (30s/150s)

Obciążenie: 214

***
Od połowy listopada gdy zacząłem sezon treningowy na rok 2011, osiągnąłem dzisiaj 100h przygotowań.

spinning (669)

Czwartek, 3 marca 2011 | | Komentarze 0

Organizacyjne treningowe wyzwania trwają. Dzisiaj już Gymnasion :-) Zdążyłem aby w sensownej godzinie przyjechać do Katowic i dzięki temu mogłem trochę pokręcić uzupełniając obecny tydzień o kolejny trening. Spinning w rozszerzonej wersji o samodzielne 30min.

Obciążenie: 170

spinning (668)

Wtorek, 1 marca 2011 | | Komentarze 0

Interesujące zdarzenie. Udało mi się pojechać spinning w Trójmieście :-)
Jako, że Kuba został instruktorem spinningu i prowadzi zajęcia, a ja byłem w tamtej okolicy, to postarałem się aby stawić się u niego na treningu. Jak już tam byłem to pojechałem podwójne jego zajęcia następujące po sobie. Ciekawe doświadczenie, tym bardziej że w tamtejszym klubie stosują grupowy monitoring HR, z wyświetlaniem danych od wszystkich uczestników na ścianie :-) Widać tętno, procentową wartość HRmax (podajemy je przed zajęciami) oraz kolorami oznakowane są poszczególne strefy HR. Taka zabawka bardzo dobrze wpływa na uatrakcyjnienie zajęć spiningu.
(informacje o systemie tutaj)

Obciążenie: 224